Ten przepis dostałam już dobre kilka lat temu od wujka i jest banalny, a do tego naprawdę niezawodny. Zamieszczony jest również na moim puszkowym koncie i zyskał kilka pozytywnych opinii, jeśli chcecie sprawdzić(zapraszam też do czytania innych przepisów) ->
http://puszka.pl/przepis/5737-sos_z_mieszanka_warzyw_chinskich.html .
Możesz stworzyć własną mieszankę warzyw (marchew, papryka, groszek, kiełki bambusa, fasola mung), ja najczęściej kupuję mrożone, gdyż wychodzą taniej.
Na patelnię warzyw:
5 łyżek wody
2 łyżki sosu sojowego
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
1 łyżeczka ketchupu
1 łyżeczka miodu (lub słodu)
kilka kropel tabasco lub szczypta chili
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Wymieszaj wszystkie składniki, warzywa podduś i dodaj sos. Podgrzewaj do momentu zagęszczenia.
Ha! Ja już kiedyś (z rok temu? dwa może..) znalazłam ten przepis na puszce i wykorzystywałam kilka razy, bo jest rzeczywiście przezacny! :D Dzięki :)
OdpowiedzUsuńpolecam jeszcze dodać grzyby Mun do sosu, idealnie współgra :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Postanawiam powiedzieć nie majonezowej dyktaturze :) Zapraszam również na sos awokado, mój blog jest o wiele mniej kulinarny bardziej dietetyczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.udietetykow.pl/sosy-do-salatek/
Sosik jest naprawdę pyszny, muszę zapisać sobie go we własnym zeszycie kulinarnym;) dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuń