Pizzę prawdopodobnie lubią wszyscy. Bo czego tu nie lubić? Drożdżowe ciasto plus to na co masz ochotę. A opcji jest mnóstwo. Wystarczy, że posiadasz przepis na dobry "spód" oraz własną inwencję smakową - i jesteś w stanie dogodzić każdemu podniebieniu.
Oczywiście nie odtworzymy smaku prawdziwej włoskiej pizzy używając piekarnika, który osiąga maksymalnie 250 stopni Celsjusza. Domowa pizza jest inna niż ta w restauracji, ale wciąż smaczna.
Składniki na ciasto (2 pizze):
3,5 szklanki maki pszennej
3 łyżki oliwy
1 łyżka cukru
2 łyżeczki soli
25 g drożdży
300 ml wody mineralnej
+oliwa do wysmarowania blachy
Wykonanie:
1. Wodę minimalnie podgrzewamy, aby cukier łatwiej się rozpuścił. Rozlewamy wodę do dwóch kubeczków w proporcjach około 100 i 200 ml.
2. W 200 ml letniej wody rozprowadzamy najpierw cukier, następnie dodajemy drożdże, pozostałe 100 ml wody mieszamy z solą.
3. Mąkę przesiewamy do wysokiej miski, robimy dziurkę w środku, tam wlewamy rozczyn cukru z drożdżami. Za pomocą widelca szybkimi ruchami (jakbyśmy ubijali jajko) stopniowo łączymy mąkę z rozczynem, zwierając ją z brzegów.
4. Następnie dodajemy wodę z solą oraz oliwę i kontynuujemy mieszanie.
5. Kiedy ciasto będzie na tyle zwarte, że nie da się go mieszać widelcem, zaczynamy wyrabiać je ręcznie.
6. Przykrywamy miskę czystym ręcznikiem kuchennym i odstawiamy na 2 godziny w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia...
....
7. ... po tym czasie przygotowujemy dwie blachy, które należy wysmarować sporą ilością oliwy. Piekarnik rozgrzewamy do 240 - 250 stopi.
8. Ciasto rozprowadzamy ręcznie na blachach, smarujemy wierzch ciasta oliwą, robimy w nim dziurki widelcem co kilka cm, na całej powierzchni.
9. Układamy wybrany farsz. *
10. Pieczemy pizze przez około 15 - 20 minut.
***
Jeśli przygotowuję kolację lub przekąskę dla większej ilości osób, czasem 'idę na łatwiznę' i robię pizzę, dlatego, że wierzch pizzy mogę przygotować na wiele sposobów, wedle wielu gustów. Kolejną zaletą pizzy jest to, że po prostu jest bardzo ekonomicznym daniem. Samo ciasto to groszowa sprawa, dodatkowo wrzucam na pizze to, co akurat mam pod ręka. W mojej lodówce nic się nie zmarnuje :)
Wierzch pizzy:
Ostatnie moje pomysły:
pizza czerwona:
passata pomidorowa
pól cebuli
ząbek czosnku
szczypta cukru
oliwki, głównie czarne, kilka zielonych
mozzarella
suszona bazylia i oregano
suszona bazylia i oregano
sól, pieprz, papryczka
oliwa
1.Pół poszatkowanej cebulki podsmażamy na oliwie, dodajemy ok 1 szklanki passaty pomidorowej, czosnek przeciśnięty przez praskę, pikantną papryczkę, zioła, sól, pieprz, szczyptę cukru. Dusimy pod uchyloną pokrywka. Czekamy aż ostygnie.
2. Pizzę smarujemy passatą, następnie nakładamy plasterki oliwek i mozzarelle pokrojoną w kostkę.
ziemniaki
mała cebula
mozzarella
zioła, sól, pieprz, papryczka
oliwa
1. Ziemniaki obieramy, oczyszczamy i kroimy w paseczki - jak na frytki.. Ziemniaki powinny być al dente przed ułożeniem ich na pizzy - można wcześniej podsmażyć je lub podpiec w piekarniku, z dodatkiem oliwy. Posypujemy je solą, pieprzem i papryczką
2. Cebulkę kroimy w cienkie piórka.
3. Na cieście do pizzy układamy najpierw mozzarelle (w cienkich plasterkach lub małej kosteczce), następnie ziemniaki i cebulkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz