środa, 20 sierpnia 2014

pasta z bakłażana z tahiną (baba ghanoush)

Baba ghanoush to nic innego, jak bardzo popularna potrawa w kuchni arabskiej. Warunkiem jej istnienia jest upieczony bakłażan i sezamowa pasta, czyli tahina. Do dipu podaje się różnorakie dodatki, np. posiekaną natkę pietruszki, orzechy, a nawet owoce granatu. Oryginalnie pastę zagryza się chlebkami pita i często doprawia kminem rzymskim.

Moja baba ghanoush nie jest obfita w dodatki, raczej prezentuję Wam pastę w bardzo podstawowej formie - doprawioną sokiem z cytryny i mięty, oliwą i czosnkiem.



1 bakłażan 
płaska łyżka tahiny (Primavika)
ząbek czosnku
2 łyżki soku z cytryny
kilka listków mięty, przetartych
pieprz, sól
oliwa



1. Bakłażana umieszczamy na blaszce w piekarniku, pieczemy w 190 stopniach przez 45 minut aż się pomarszczy i będzie w środku bardzo miękki (jeśli mamy możliwość, wcześniej opiekamy nad palnikiem). Studzimy.
2. Sok z cytryny łączymy z miętą i przeciśniętym czosnkiem.
3. Wydrążamy bakłażana i miskujemy z pozostałymi składnikami.
4. Doprawiamy, odstawiamy na godzinę do lodówki.



1 komentarz:

  1. Bardzo lubię tę pastę. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014 :)

    OdpowiedzUsuń