Nie wiem dlaczego jeszcze nie pojawił się osobny przepis tego sosu. Na podzielenie się nim wpadłam w dniu powrotu do rodzinnego domu, w którym często używa się sosu z paczki, a wszyscy usprawiedliwiają się brakiem czasu, by przygotować go po swojemu. Taka sytuacja na pewno jest w wielu domach, dlatego proponujemy Wam wspaniałą i szybką alternatywę bez ulepszaczy.
Domyślam się również, że nie odkryłam czegoś niespotykanego, ma być to bardziej apel do tych, którzy używają kupnych sosów, bo tkwią w przekonaniu, że zrobienie go samemu wiąże się z ogromnym wysiłkiem... Ponadto podsuwam kolejną propozycję podania spaghetti z kiełbaską sojową.
na 4 osoby:
2 puszki pomidorów
mała cebulka
duży ząbek czosnku
papryka ostra i słodka
zioła (bazylia, oregano, prowansalskie - zależy jakie masz w domu, najlepiej świeże)
sól
pieprz
łyżeczka cukru
olej/oliwa
odrobina czerwonego pesto (może być bez)
1. Cebulę pokrój w kostkę i zeszklij na oleju z dodatkiem soli, pod koniec dodaj przeciśnięty czosnek i smaż jeszcze chwilę.
2. Zalej cebulę pomidorami i na dużym ogniu odparuj je.
3. Dopraw solą i pieprzem i cukrem, dodaj zioła.
Moje spaghetti przygotowałam dziś z użyciem kiełbaski sojowej POLSOJA, wcześniej podsmażonej na odrobinie oliwy.
super, wypróbuję w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńJak do pizzy :) Dla mnie kluczek do smaku jest bazylia i oregano!
OdpowiedzUsuńW 100% się z Tobą zgadzam. Przygotowanie pysznego pomidorowego sosu zajmuje niewiele czasu, a gotowce to zło! :)
OdpowiedzUsuń