piątek, 29 listopada 2013

ryżowe kotleciki z brokułem i fetą

Piątek wolny od zajęć równa się piątkowi z gotowaniem. Na dziś prostota nie wymagająca dodatków, gdyż wszystko, co najlepsze chowa się w jednym kotleciku.


na dwie osoby:
1 brokuł
60 g ryżu
pół kostki sera feta (ok.130 g)
1 jajko
łyżka mąki
pół łyżeczki imbiru w proszku
szczypta gałki muszkatołowej
mały ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
pieprz, sól
olej

1. Brokuł gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Ryż również, lecz w osobnym garnku. Studzimy.
2. Miksujemy wszystkie składniki, doprawiamy.
3. Mokrą ręką lepimy kotleciki i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy z obu stron. Podajemy z ulubionym sosem lub/i bukietem surówek.


Autor: o
Etykiety: , , ,

7 komentarzy:

  1. Julia29 listopada 2013 04:41

    chętnie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wedelka29 listopada 2013 05:10

    Ciekawe :) Zapisuję do wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown29 listopada 2013 07:21

    Wyglądają wspaniale :) Robiłam kiedyś bez ryżu i mi się rozpadły... :) Fajny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maggie29 listopada 2013 08:16

    Lubie takie pomyslowe, bezmiesne kotleciki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown29 listopada 2013 09:38

    pysznie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown29 listopada 2013 23:25

    A ja zajęcia mam z kolei tylko w piątki : d
    brokuły i kalafior ubóstwiam , wiec kotleciki na pewno by mi zasmakowały. Zresztą, wystarczy spojrzeć : >

    OdpowiedzUsuń
  7. Sia30 listopada 2013 03:24

    zapraszamy do grupy dla wege blogerow https://www.facebook.com/groups/WegeBlogi/

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)