Wędrując dziś po markecie znalazłam ciekawą rzecz, której wcześniej nie widziałam, mianowicie słoik lekko podsmażanych pomidorów firmy Pudliszki. Stwierdziłam, że może nieźle sprawdzić się do dzisiejszej lazanii i tak faktycznie się stało :) W składzie nie ma żadnych ulepszaczy, cena ok 4 zł. A tak o to wygląda:
Co potrzebujesz do lazanii:
przede wszystkim czas, a jeśli już go znalazłeś:
makaron do lazanii (pół opakowania)
szklanka granulatu sojowego
puszka krojonych pomidorów LUB słoiczek koncentratu pomidorowego LUB pokazane wyżej pomidory ze słoika
pół kostki warzywnej
0,5 kg pieczarek
1 cebula
ząbek czosnku
ulubione warzywa - ja dodałam pół brokuła i dwie garści fasolki szparagowej
1 pomidor
20 dag sera żółtego
2 jajka
sól, pieprz
chili
natka pietruszki
oliwa
Przygotowanie:
Zacznij od farszu. Granulat ugotuj w garnku z połową kostki warzywnej. Dodaj puszkę pomidorów (lub inne wyżej wymienione pomidorowe wynalazki), wyciśnij ząbek czosnku, dodaj natkę pietruszki, szczyptę chili i dopraw do smaku.
Pieczarki przesmaż z cebulą na oliwie, dopraw. Ugotuj w osolonej wodzie brokuł i fasolkę.
Na koniec zagotuj w dużym garnku wodę, dodaj soli i oliwy. Wkładaj do zagotowanej wody powoli płaty makaronu lasagne i pilnuj, by się nie posklejały. Kiedy będą gotowe wyłóż je oddzielnie na talerz.
Przygotuj brytfannę, nasmaruj tłuszczem i ułóż pierwszą warstwę makaronu tak, żeby nie było przerw. Kładź po trochu granulatu z pomidorami, pieczarki i warzywa. Następnie zrób taką samą kolejną warstwę.
Roztrzep jajko z pieprzem i solą. Rozlej je na całą lasagne.
Przykryj lasagne warstwą sera, a na wierzch połóż całe plastry pomidora. Posyp oregano.
Nagrzej piekarnik do 200 stopni i piecz lazanie pod przykryciem ok 20-30 minut. Następnie zdejmij pokrywkę i piecz jeszcze, aż przypiecze się ser.
Wskazówki -> z dodatków warzywnych najlepiej pasuje brokuł, ale też fasolka, szparagi, kalafior czy marchewka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz